Samochód bardzo dobrze trzyma się drogi. Zawieszenie wielowahaczowe jest dość kosztowne w utrzymaniu jednak w zamian odwdzięcza się naprawdę dużym komfortem. W środku jest cichutko, a samochód przy większych prędkościach jedzie jak po szynach.
Mam 2 znajomych, którzy posiadają ten model w swoim garażu. Kiedy pytam ich o opinie, czy kupili by ten samochód jeszcze raz odpowiadają: Tak, ale z innym silnikiem. Audi A4 B7 z silnikiem 2.0 TDI nie warto kupować właśnie ze względu na silnik!
Silnik 2.0 TDI szczególnie o oznaczeniu BLB to naprawdę bardzo awaryjny silnik. Wadliwe rozwiązany układ smarowania sprawia, że silnik bardzo łatwo zatrzeć. Do napędu pompy oleju użyto "imbusu", który zwyczajnie się wyciera, pompa traci napęd a silnik ciśnienie oleju. Drugą wadą tego układu jest przeniesienie napędu pompy oleju przez łańcuszek. Tutaj awarii ulegają koła napędowe, które również się wycierają!
Jeśli mamy szczęście nasz 2.0 tdi ulegnie awari na niskich obrotach na parkingu. Wtedy jeszcze można zapobiec wielu konsekwencją. Gorzej jeśli w samochodzie zaświeci się kontrolka ciśnienia oleju przy szybkiej jeździe po autostradzie... Silnik zatarty (tfu!)
 |
| audi a4 b7 |
Mam 2 znajomych, którzy posiadają ten model w swoim garażu. Kiedy pytam ich o opinie, czy kupili by ten samochód jeszcze raz odpowiadają: Tak, ale z innym silnikiem. Audi A4 B7 z silnikiem 2.0 TDI nie warto kupować właśnie ze względu na silnik!
Silnik 2.0 TDI szczególnie o oznaczeniu BLB to naprawdę bardzo awaryjny silnik. Wadliwe rozwiązany układ smarowania sprawia, że silnik bardzo łatwo zatrzeć. Do napędu pompy oleju użyto "imbusu", który zwyczajnie się wyciera, pompa traci napęd a silnik ciśnienie oleju. Drugą wadą tego układu jest przeniesienie napędu pompy oleju przez łańcuszek. Tutaj awarii ulegają koła napędowe, które również się wycierają!
Jeśli mamy szczęście nasz 2.0 tdi ulegnie awari na niskich obrotach na parkingu. Wtedy jeszcze można zapobiec wielu konsekwencją. Gorzej jeśli w samochodzie zaświeci się kontrolka ciśnienia oleju przy szybkiej jeździe po autostradzie... Silnik zatarty (tfu!)
Proszę Blogera... o nie epatowanie zasłyszanymi bredniami , posiadam dwa auta z tym silnikiem i oba już mają powyżej 300tys ,zakupione w Polsce.
OdpowiedzUsuńinaczej sprawa się ma z autami po których niemiec płakał ,a które to młodnieją w chwili pomacania polskiego asfaltu
Stary niue pierdziel... Wymienilem A4 B7 Avant 2.0 TDI 170km (BRD) na BMW.
OdpowiedzUsuńOd poczatku Audik serwisowy w ASO. 1 x padl pompowtrysk Siemens. 3 pozostale wymienione w ramach akcji serwisowej 3K1 czy jakos tak. 2 not laufy i 2 x holowanko do ASO (1 x pompowtrysk, 1 x kierownica turbo). Nie mam juz parcha i nie tesknie. Dobry to on byl w 2007 roku, przez rok - jak kupilem. Najechalem 110 kkm i za duzo problemow. Musisz stary byc ogromnym szczesciarzem, albo... sciemniasz!
twoje 110tkm miał pewni 400tkm dlatego był tak awaryjny dlatego tak debilne opinie.pozdrawiam samo zło.
OdpowiedzUsuń