Klasyki z pierwszej połowy lat 90-tych.
Klika samochodów o których marzyłem jak byłem młody. Zawsze, gdy na nie spoglądam to łezka kręci mi się w oku. Poniżej samochody jakie chciałem mieć w latach mojej młodości.
I ten dźwięk:
GTI - Trzy litery, które mówią wszystko.
Druga generacja Volkswagena to dziś prawdziwy klasyk. Sportowy samochód na co dzień. W wersji 3 drzwiowej był naprawdę piękny. Oznaczenie GTi dojrzało w "dwójce" jeszcze bardziej, by młodocianym amatorom sportowych samochodów namieszać w głowach. Samochód nie był tak zjawiskowy jak VIPER, ale jego funkcjonalność w połączeniu z silnikiem o mocy 160 KM (silnik g60) sprawiła, że nawet ślepy amor mógłby do mnie strzelać, a i tak bym się w "dwójce" zakochał.
Opel Kadett E ... niekoniecznie GSI
To była prawdziwa odskocznia od Polonezów i dużych fiatów. W końcu samochód z zachodu, który niczym nie przypominał kanciatych wzorców z PRL-U. W sportowej wersji GSI stał się niemal legendą. Tak przyznaje się chciałem go z wszystkich sił!
Dodge Viper RT/10 - Cztery koła i silnik jak stodoła.
Dźwięk, jego silnika zawsze przyprawiał mnie o dreszcze... V10 w Amerykańskim wydaniu - siła bez rozumu. Samochód przy dynamicznej jeździe spalał nawet 30-40 litrów na 100 km/h. Do tego grał jeszcze główną rolę w filmie "VIPER" Jak tu się w nim nie zakochać ... W Polsce ma wielu fanów... Nie jeden posiadacz maluszka 126p chcąc upodobnić go choć trochę do swojego marzenia dał się ponieść emocją i okleił maskę, dach i klapę białymi podwójnymi pasami ... I ten dźwięk:
GTI - Trzy litery, które mówią wszystko.
Druga generacja Volkswagena to dziś prawdziwy klasyk. Sportowy samochód na co dzień. W wersji 3 drzwiowej był naprawdę piękny. Oznaczenie GTi dojrzało w "dwójce" jeszcze bardziej, by młodocianym amatorom sportowych samochodów namieszać w głowach. Samochód nie był tak zjawiskowy jak VIPER, ale jego funkcjonalność w połączeniu z silnikiem o mocy 160 KM (silnik g60) sprawiła, że nawet ślepy amor mógłby do mnie strzelać, a i tak bym się w "dwójce" zakochał.
Opel Kadett E ... niekoniecznie GSI
To była prawdziwa odskocznia od Polonezów i dużych fiatów. W końcu samochód z zachodu, który niczym nie przypominał kanciatych wzorców z PRL-U. W sportowej wersji GSI stał się niemal legendą. Tak przyznaje się chciałem go z wszystkich sił!
AUDI 80 B4 - najpiękniejsza mała limuzyna.
Moja ulubiona wersja audi, gdy zobaczyłem B-czwórkę po raz pierwszy, moje życie już nigdy nie było takie samo. Ehh piękny samochód. Większość fanów audi podnieca się na widok Audi Quattro, mnie jednak 80-tka podoba się najbardziej. Nie wiem dlaczego samochód kojarzy mi się z kowbojami w teksasie. Wydaje mi się idealnym samochodem dla Chucka Norisa.
Pontiac Trans Am - KITT
Choć to dużo starszy samochód, to jednak jego premiera telewizyjna związana z serialem "NIEUSTRASZONY", która miała miejsce właśnie w latach 90-tych sprawiła, że muszę go właśnie tutaj umieścić. Tak naprawdę to właśnie od tego samochodu wszystko się zaczęło. Mówiący samochód, z telewizorem i sztuczną inteligencją. Z tym samochodem większość z nas (dojrzewających w latach 90 tych) wiąże wiele wspomnień i marzeń. Każdy chciał mieć samochód jak Michael!
I do tego ta muzyka ...
Nie ma co się śmiać, sam jeździłem Kadettem przez ładnych parę lat i nigdy nie narzekałem
OdpowiedzUsuńnie rozumiem co w tym audi jest takie fajnego zwykły klamot zrobiony od siekiery z niezniszczalnym silnikiem diesla
OdpowiedzUsuń